Starcraft 1 był rewelacją choć nie odrazu,ale każdy przyzna że gdy trafił do świata
wykreowanego przez Blizzardowców nie mógł się oderwać...no,przynajmniej ja nie
mogłem.
Pamiętam jak pierwszy raz instalowałem "jedynkę" ,te 70 mb na starym kompie
instalowało mi sie prawie 1 godzinę.Pamiętam też jak pierwszy raz to uruchomiłem go,
wtedy z bratem przesiedzieliśmy 8h grając na zmianę...heh,to były czasy ;p.Tak czy
inaczej Od pierwszej do ostatniej chwili czułem i nadal czuje że to jest to.Chyba żaden
inny RTS tak jak starcraft mnie nie wciągnął(dlatego bardzo się napaliłem na
wiadomość że Blizzard robi kolejne mmo i mam nadzieję że kedyś zrobi film godny gry).
Czy mi się podoba?Jasne!
Trochę się bałem że blizzard nie zaskoczy mnie niczym,a myliłem się.Dzisiaj w dobie
tych wszystkich innowacji gracza trzeba zaskoczyć,trzeba szukać nowych rozwiązań,jak
nie grafiką to czym innym itp,Ale blizzad odrywa sie od dzisiejszego trendu,zamiast tego
przygotowuje gry na najwyzszym poziomie nie siląc sie na wielkie innowacje i tak
starcraft II ma wszystko to co powinno być ,świetną fabułę,parę ciekawych rozwiązań,i w
miarę dobrą grafikę.Wymieniłem tylko parę rzeczy ale myśle że to wystarczy,by
zaciekawić ludzi którzy nie mieli styczności z tym tytułem mogę dodać jeszcze że bardzo
podobała mi sie muzyka,i wgniatające w ziemię przerywniki filmowe.Wiele ludzi było
oburzonych tym że gra została podzielona na trzy części,osobiście uważam że był to
dobry pomysł.Jeżeli dodatki będą tak długie jak podstawka to będę zadowolony bo
myślę że o jakość fabuły nie musimy sie martwić wystarczy popatrzeć np. na The Frozen
Throne.