Z najlepszych?
Raczej to przeciętniak. Ma bardzo słaby świat gdzie nie ma różnorodnych ras i kultur. Mamy tylko w dwie nienawidzące się rasy.

Postaci są nudne i mocno dziecinne. Nie ma zagłębiania się w ich problemy czy przeszłość
Antagonista słaby

Fabuła do bólu przewidywalna, nic nie zaskakuje, pełno jest wyciągania rozwiązań znikąd.

Na dodatek pełno tu inkluzywności na pokaz. Czyli wciska się postaci hmoseksualne jako jakiś NPC co zaraz zginą, albo na jakieś mocno poboczne postaci. Ta głucha też jest mocno trzecioplanowa, a jak wreszcie pojawiło się coś ciekawego wokół niej to całość wydarzyła się poza kadrem

Serial strasznie przynudza, wiele scen to zapychacze nie wnoszące nic do fabuły i nie mówiące nic o postaciach i świecie.

Dla mnie ten serial jest mega przeciętny. Nie wiem skąd tak wysoka ocena

Zgodzę się. Właśnie nadrabiam 4 i 5 sezon, bo kilka lat temu wiedziałem pierwsze trzy. Mam prawie cztery dychy na karku i mimo pewnych naiwnych zagrywek jestem zaskoczony dobrą fabułą. Naiwne zagrywki jak to nazwałem nie dziwią skoro miał to być serial dla młodszych widzów. Jest tu jednak coś wciągającego co nie pozwala mi się oderwać. Podoba mi się właśnie, że nie ma tu typowo dobrych lub złych postaci. Tak jak piszesz są źli, którzy mają dobro gdzieś w środku lub postępują źle tylko z czyjejś perspektywy tak samo jak i są tu dobre postacie, które czasem wyrządzą zło. Z ręką na sercu jest to dla mnie o wiele ciekawsza historia niż zmarnowany "Wiedźmin" czy "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy", które miały być wielkimi aktorskimi przedsięwzięciami fantasy z dużym budżetem. Polecam wszystkim młodszym widzom, którzy chcą zaznajomić się z gatunkiem fantasy tym bardziej , że teraz często się mówi: "kiedyś to było, a teraz same g*wno produkują". Mamy więc perełkę. Czasem jest zabawnie, a czasem smutno i dramatycznie. Bohaterowie przechodzą drogę i mają własne rozterki.