Uwielbiam Elżbietę Czyżewską i w tym filmie znów mogę ją tylko chwalić! Zadziorna, z charakterkiem postać Anki w zderzeniu z "zasznurowaną" Warszawą przełomu wieków rozbawiła mnie setnie. A Lucyna Winnicka jako zmysłowa i ironiczna ciocia - palce lizać!